Banner

Znaleziono 281 wyników

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Czekałem z żoną na ten dzień, kiedy pogoda się zepsuła i młodzież zrezygnowała z lotów. Pogoda nie była beznadziejna, lecz wiał porywisty wiatr i tylko ryzykanci zaplanowali loty. Natomiast na wypad do Wenecji warunki były idealne i z całą paczką zaplanowaliśmy zwiedzanie. Jedni się cieszyli z z...

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Na górze Monte Grappa ta młodzież korzystała z dwóch startowisk - Costalunga oraz Col di Serrai, a lądowali na małym lądowisku w Semonzo. Przewyższenia między nimi to odpowiednio 550 i 750 m. lecz drogą to już ok 10 km i zważywszy na plecak niczym bagaż szerpa, to wysiłek był nie lada. W tym ple...

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Góra Szybowcowa to mała górka w porównaniu z Monte Grappa, również w kategoriach historycznych. Skupię się na aspekcie paralotniarskim, bo Grappa jest mekką tego sportu, ale także tradycyjnych lotni. Syn ze swoim towarzystwem glajciarskim od kilku dni już tam był i postarał się dla nas o pokój w...

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Ten pierwszy raz pamiętam, jakby to było dziś, pomimo że już wiele lat minęło. Byłem kompletnie zielony w lataniu paralotnią i w zasadzie nie interesowałem się wyczynami syna, ale zawsze zwracałem mu uwagę na bezpieczeństwo, podkreślając, że wszystko co lata musi w końcu spaść i oby to było mięk...

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Latanie paralotnią jest proste i w miarę bezpieczne, jeśli tylko przestrzega się podstawowych zasad. Zapewne tu, na forum, jest wielu paralotniarzy, ale może nie wszyscy się z tym spotkali i spróbuję podzielić się moimi doświadczeniami w tym zakresie. Nie jestem żadnym profesjonalistą w lataniu ...

Re: Różne drogi do Wenecji.

Madera - nie byłem i muszę tam kiedyś skoczyć!
Lęk wysokości jest naturalną emocją, bo natura nas w go wyposażyła dla przetrwania gatunku. Za to nie mamy lęku szybkości, a to jest znacznie niebezpieczniejsze, kiedy pędzimy na przykład setką...albo dwusetką!

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Po tych wszystkich perypetiach znaleźliśmy się w naszym hotelu i dosyć szczęśliwie, bo niewiele oberwaliśmy od deszczu. Natomiast właściwa burza rozgorzała później, gdy już po kąpieli i posiłku przyglądałem się nawałnicy z balkonu. Tylko ja, bo reszta towarzystwa wolała nie ryzykować i kusić los...

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Po kilku próbach uruchomienia Oli w końcu się udało i zamiast zejść, weszła wyżej po drabinie.Problem się zaczął, bo kierunek powrotu był w przeciwną stronę i za wszelką cenę należało zawrócić odważną sarenkę ze złej drogi i musieliśmy coś wymyślić, jakiś chwyt, fotel, skoro argumenty nie skutko...

Re: Różne drogi do Wenecji.

cd. Po kilku próbach uruchomienia Oli w końcu się udało i zamiast zejść, weszła wyżej po drabinie.Problem się zaczął, bo kierunek powrotu był w przeciwną stronę i za wszelką cenę należało zawrócić odważną sarenkę ze złej drogi i musieliśmy coś wymyślić, jakiś chwyt, fotel, skoro argumenty nie skutko...

Wyszukiwanie zaawansowane