Nieprzeczytane posty

Relacja z safarii w Kenii 2018, gdzie byliśmy co widzieliśmy i gdzie spaliśmy. 4 safarii, było cudownie

1
Nasz przewodnik Daniel szepnął do naszego kierowcy "Pinduka kushoto, haraka," Swahili za skręt w lewo, szybko. Sekundy później, w błyskawicznym tempie gepard złapał niczego nie podejrzewającą gazelę. Zaciskając zaskoczoną ofiarę za szyję pociągnął ją do czekających 18-miesięcznych młodych. Obserwowaliśmy, jak trzy koty całkowicie pożerają eleganckie, doe-eyed creature. Sycące się, krwawe koty lizały sobie nawzajem czyste pyski, aby uniknąć przyciągania własnych drapieżników: hieny.

Z tego powodu kenijskie safari znajdują się na wielu listach podróżnych. Niewiele jest miejsc, w których można zobaczyć magię królestwa zwierząt rozwijającą się pośród majestatycznych widoków i zachodów słońca, następnie skosztować koktajli, zjeść kolację , a często odurzeni piszczącymi małpami, hipopotamami gruntującymi lub śmiejącymi się hienami.

Kenia liczy 43 plemiona zjednoczone przez Suahili - językowe małżeństwo Bantu i arabskiego. Innym oficjalnym językiem Kenii jest język angielski, co ułatwia podróżowanie, a jednocześnie pozwala turystom bardziej zgłębić się kulturowo. Kenijczycy są również niezaprzeczalnie przyjaźni i gościnni.


Gdzie się zatrzymać:

>> W Samburu, obóz namiotowy Larsena

>> W Maasai Mara, Karen Blixen Eco Camp

>> W Mount Kenya, Fairmont Mount Kenya Safari Club

>> W Tsavo West, Finch Hattons

Pakowanie:

>> Opakowanie lekkie! Loty krajowe Kenii mają maksymalną wagę 33 funtów. Trzy zmiany lekkiej odzieży są wystarczające, ponieważ loże oferują bezpłatną lub bardzo tanią usługę prania. DK zapewnia bezpłatny, duży schowek na bagaż w Nairobi. Pozostaw biżuterię i makijaż w domu.

>> Lekkie, zamszowe buty safari, które chronią przed słynnymi dwucalowymi kolcami buszu, które łatwo przenikają przez tradycyjne buty do chodzenia lub biegania, można nabyć w Bata w centrum handlowym Capital Centre w Nairobi na autostradzie Mombasa ($20-$40 w zależności od stylu). Obok Capital Centre Mall w środy w godzinach 10.00-18.00 znajduje się wspaniały otwarty rynek z kilkoma dziesiątkami stoisk z tradycyjnymi kenijskimi malowidłami, rzeźbieniami i ręcznie robionymi koralikami

Oto kilka możliwych do połączenia opcji, aby stworzyć niezwykłe kenijskie safari.

Dla szukającego innych kultur

Aby poznać lokalną kulturę i tradycje, nic nie pobije Samburu. W tym północnym regionie Kenii zatrzymaliśmy się w obozie namiotowym Larsena znajdującym się na terenie rezerwatu.

20 "namiotów" Larsena posiada łóżka king-size, drewniane podłogi, lustrzane stoły , czajniki, bezpłatny minibar i masywne łazienki z prysznicami typu walk-in. Z naszej werandy z widokiem na rzekę Ewasu, obserwować można było zwierzęta. Przyszly słonie, wypasane impalas i małpy. Na terenie obozu znajduje się również przytulna leśniczówka, bar i basen.

Samburuczycy to pasterze . W Samburu Village oprowadził nas szef Josphat, którego spotkałem podczas jednej z poprzednich wizyt. Teraz, mając 160 mieszkańców, poligamia była normą w pokoleniu ojca Josphata i nadal jest legalna. Niektórzy mężczyźni poślubiają aż 10 kobiet i mają dziesiątki dzieci. Ale kiedy zapytałem Josphata, czy w ciągu ostatnich trzech lat dodał jakieś żony, potrząsnął głową, mówiąc: "za drogie, nie stać mnie na więcej". (Każda żona kosztuje pana młodego 10 krów.)

Zaproszono nas do środka tradycyjnej bomy - niska strzechą chata, z posadzką, otwartą komorą kominkową i dachem worka ryżowego. Zatrzymując się na terenie dzieci, przedszkolaki siedziały pod drzewami akacji śpiewając rymy przedszkola Samburu. Obserwowaliśmy, jak starsi grają w entoitoi - warcaby, jak gra z kamieniami - widzielismyn także tańce małżeńskie, które wydają się bardziej atletyczne niż romantyczne.

Najbardziej prawdopodobne zwierzeta, które zobaczymy na safari w taj okolicy to : Grevi zebry, żyrafy siatkowe, somalijskie strusie i oryx beira, wielkie gazele, słonie i lamparty, czasami rozległe wysoko na szczycie drzewa akacji.

Dla poszukiwacza przygód

Maasai Mara jest koniecznością.

Wjechalismy do Mara w 11-miejscowej Cessna Caravan. W ciągu pięciu minut od posadzenia zobaczyliśmy lwy, antylopy topi stojące na szczycie spiczastych kopców, żyrafy masajskie, stada żebrów pospolitych, wildebeestów i różne kości zwierząt - niestety.

W Karen Blixen Eco Camp przywitał nas niezapomniany widok: tuzin, częściowo zanurzonych hipopotamów odpoczywających w rzece Mara od strony obozu. Obóz posiada 22 dobrze wyposażone namioty, każdy z widokiem na rzekę, dużą werandę i zamknięty prysznic zewnętrzny. O zmierzchu kilka matriarchalnych słoni i ich noworodków przyszło nad rzekę, aby zaspokoić swoje pragnienie.

Jednym z najwspanialszych aspektów tego safari jest różnorodność zwierząt w społeczności: topis, guźce, zebry, impalas, banded mongoose i maasajskie strusie w harmonii. W pobliżu dużej społeczności Rock hyrax, podczas gdy 10 minut dalej natknęliśmy się młode lwiątka. Nieco dalej wypasało się ogromne stado bawołów z przylądka.

Były też ciągłe niespodzianki ludzkiej różnorodności. Daniel potajemnie zaaranżował ognisko, hors d'oeuvres i pełny bar w buszu. Trudno było sobie wyobrazić bardziej błogi wieczór.

Nocna gra z latarką na podczerwień - można było zobaczyć szakale, hieny i nie tylko. Zdałem sobie sprawę, że buszowe noce są jednymi z najciemniejszych na planecie.

Na śniadanie spotkaliśmy kilka rodzin słoni, co najmniej 25 członków, pijących z Mari Rzeki, kiedy wypijaliśmy kenijską kawę.

Dla relaksu

Dla podróżnych, którzy z radością idą dalej, pod warunkiem, że mogą zrelaksować się w pięknej, nowej scenerii, Mount Kenya jest miejscem, w którym można się zrelaksować. Położona na południe od równika, Mount Kenya jest drugim najwyższym szczytem Afryki po sąsiednim Kilimandżaro w Tanzanii.

Region ten, z zielonymi zielonymi wzgórzami i dolinami, zamieszkiwany jest głównie przez ludność Kikuyu

W kenijskim Safari Clubie Fairmont Mount Kenya znajduje się 120 pięknie urządzonych pokoi na ponad 100 hektarach zapierających dech w piersiach terenów z wystarczającą ilością zajęć, aby goście byli zajęci przez wiele dni. Jest tu golf, tenis, krykiet, jazda konna, sierociniec dla zwierząt i piękny basen.

Po nakarmieniu koni, cieszyłem się dobrze wyposażoną siłownią i spa. Jest tu również mnóstwo bocianów, pawianów spacerujących po tej przepięknej posiadłości. Nic dziwnego, że pierwotnie był to prywatny azyl założyciela aktora Williama Holdena, który spędził tam czas ze swoją wieloletnią dziewczyną aktorką Stephanie Powers. Powers nadal ma dom na terenie posiadłości i pozostaje bardzo zaangażowany w ochronę przyrody.

Ol Pejeta Rhino Conservancy to 30 minut jazdy samochodem. Na świecie pozostały tylko trzy białe nosorożce północne - czwarta "Nola" zmarła w zoo w San Diego w 2015 roku - tutaj znajduje się 110 czarnych nosorożców i 30 białych nosorożców, w tym pozostałe trzy białe północne. Podczas godzinnej jazdy samochodem zobaczyliśmy 20 z tych wspaniałych, masywnych bestii zasadzających się lub odpoczywających, wraz z dużą ilością żyraf, gazeli, guźców zebra, oryx, impalas i dziesiątki przylądków bawołów.

Konserwatorium gości również Sweetwaters Chimpanzee Sanctuary rozpoczęte przez Jane Goodall Institute w 1993 roku z trzema sierotami z Burundi. Obecnie w sanktuarium żyje 36 uratowanych i osieroconych sierot. Tragiczne historie tych niezwykle inteligentnych zwierząt, które ucierpiały przed ich uratowaniem i umieszczeniem tutaj, są dobrze udokumentowane w sanktuarium, choć nie dla słabego serca.

Dla epikura

Dla osób podróżujących w buszu, widzów gier i ptaków, którzy chcą zjeść bajeczną porcelanę serwowaną na białym płótnie, wypić sparowane wina w krysztale i spać w chyba najbardziej luksusowych "namiotach" na planecie, Finch Hattons w Zachodnim Parku Narodowym Tsavo. W południowej Kenii znajduje się on na wzgórzach Chyulu, na horyzoncie znajduje się Kilimandżaro w Tanzanii. Oprócz słoni, lampartów, bawołów przylądkowych, grobli, wałów przeciwpowodziowych i mniejszych kudu, do naszej gry dołączyły dziesiątki blisko 500 gatunków ptaków z Tsavo. Cena: pominę tę kwestię

Na koniec zdjęcia z trasy, polecam gorąco magiczną Kenię, jej ludzi i niesamowite zwierzęta. Zdjecia z całej wyprawy pojawia się niebawem.

Re: Relacja z safarii w Kenii 2018, gdzie byliśmy co widzieliśmy i gdzie spaliśmy. 4 safarii, było cudownie

2
Polecam safari o imieniu Richard Bonham, który po raz pierwszy wylądował tutaj w Cessna w latach 80-tych. Kiedy zobaczył falujące, zalesione łąki i pokryty śniegiem szczyt góry Kilimandżaro, zbliżający się do granicy z Tanzanią, wiedział on, że musi tu zostać.

Park Narodowy Amboseli, z kawalkadą minibusów i Land Roverów, znajduje się zaledwie 50 mil stąd, ale równie dobrze może być po drugiej stronie Kenii. Goście Donyo Wuas mają wyłączny dostęp do Rancza Mbirikani Group, jednego z niewielu pozostałych w Kenii obszarów dzikiej przyrody, które wracają do dawnej Afryki, gdzie tak naprawdę nigdy nie napotkacie wielu jeepów na safari. Odbudowany w 2008 roku, sam domek znajduje się wysoko na grzbiecie (wzgórza Chyulu są naprawdę wulkanicznymi górami), a z jego dwóch niezależnych apartamentów i siedmiu willi rozciąga się nieprzerwany widok na górę Kilimandżaro. Wszystkie wille posiadają prywatne baseny, a każdy pokój posiada łóżka do wyboru i wewnętrzny romantyczny dach. Preservation Trust, organizacja, która chroni mieszkańców zaprasza na przejażdżki do buszu, gry lub jazdę konnej. Posłuchajcie jak właściciel dzieli się swoimi latami mądrości, wyruszając na rozległą krainę, gdzie mieszkają młodzi masajscy pasterze wśród żyraf, gepardów i Wielkiej Piątki (lew. Afrykański słoń, przylądek Buffalo, lamparci i nosorożec). Miejsce to leży ok 135 mil/218 km na południowy wschód od Nairobi; greatplainsconservation.com. Najlepszy czas to: Julia-wrzesień do grudnia, aby uniknąć pory deszczowej.

Polecam również temat: czego nie robić na safari

https://podroze-forum.pl/viewtopic.php?f=91&t=627
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kenia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości