Cześć, Posiada może ktoś z was wynajem długoterminowy z Master1? Mają aktualnie ciekawą ofertę na forda focusa (Klasa C), który odpowiada mi jeśli chodzi o moje potrzeby. Serwis, ubezpieczenie, wymiana opon ponoć wszystko w cenie. Fajnie, bo jest możliwosć podpisania umowy na 12 miesięcy i czegoś takiego szukałem. Jest jakiś haczyk?

Też się nad tym zastanawiałem, na pewno bez wątpienia tutaj plusem jest obsługa serwisowa, człowiek nie stresuje się, ze coś się zepsuje i będzie musiał ponosić duże koszty. Poza tym ubezpieczenie jest już w cenie samej raty tak wiec można zaplanować sobie wydatki pod kątem firmowym. Sam chętnie poczytam opinie na temat różnych firm.

A na firmę czy na siebie bierzesz?

polarniczka pisze: 30 gru 2023 22:18 A na firmę czy na siebie bierzesz?

Na firmę, jestem na vat.

A jeszcze mam takie jedno pytanie o leasing. Czy szukając finansowania lepiej dla wybranego modelu wybrać najlepszą ofertę wśród dealarów i szukać finansowania czy podesłać model do finansujących i oni załatwiają wszystko (takie oferty dostaje finansowanie luz załatwienie ceny samochodu). Jak to powinno wyglądać?

Teoretycznie wysyłając do finansujących pomijasz etap negocjowania ceny i powinna to zrobić za Ciebie osoba od finansowania - o ile się jej chce (może właśnie zmienia pracę bo ma jej dość) albo procedura na to pozwala żeby tak naprawdę obsługiwał Cię gość od finansowania a nie handlowiec (wydaje mi się że przez to zostaniesz ostatecznie skierowany do handlowca)

Ogólnie nie wiem czy najpierw poszukać auta dealera, dograć cenę i szukać finansowania czy szukać finansowania i olać temat szukania najlepszej ceny u dealera bo Ci od finansowania zrobią swoje i i tak będą mieli lepsze warunki

Tak jak pisałem wyżej możesz się spotkać z odpowiedzą w stylu - ale jaka cenę pojazdu Pan ustalił z doradcą bo ja sprzedaje tylko finansowanie?
I wtedy będziesz musiał i tak to robić przez handlowca. Poza tym znam przypadek gdzie finansowanie też sprzedawał handlowiec i z nim się gadało o procentach, a dopiero przyparty do ściany mówił ""no ja więcej nie mogę, to już trzeba z kolegą gadać czy coś zejdzie""
Ja bym najpierw pościągał oferty na samo auto żeby wiedzieć co w jakich pieniądzach z jakim wyposażeniem, a później szedł na wojne finansowania. Przynajmniej doradca wie, że ma 2 etapy do wygrania zamówienia i wie kiedy na czym się skupić. Na ile ich poznałem to mogę Ci doradzić, żeby nie męczyć tych sprzedawców za długo tylko przyjść z kontrofertą i zapytać czy przebiją - zazwyczaj dealer korporacja wtedy odpuszcza... no chyba że plan nie jest zrobiony albo mają lepsze chody i są w stanie wyrobić swoją marżę dzięki dodatkowemu wsparciu z centrali.

A jakieś sugestie jaką firmę wziąć pod uwagę?

Do leasingu? Zobacz sobie Masterlease.