Tuż obok Mrągowa jest miejscowość Krutyń, gdzie płynie magiczna rzeka Krutynia, która jest wyjątkową atrakcją Mazur i przyciąga turystów z całego świata. Jej szlak rozpoczyna się w Sorkwitach. Nazwa miejscowości ma ciekawe pochodzenie – z języka litewskiego, w którym „sargas” to – wartownik, „wieta” – miejsce. Bo nad Sorkwitami wielki pałac trzyma wartę, pięknie położony nad wyjątkowym Jeziorem Lampackim, a wcześniej to tu właśnie była staropruska strażnica, która strzegła bezpieczeństwa okolic. Dziś w parku zobaczyć można piękny szlak spacerowy, z drzewami do samego nieba, o których tubylcy mówią, że to mazurskie sekwoje. Potem Krutynia prowadzi przez wiele jezior, połączonych strugami, a kończy się ujściem do jeziora Bełdany. Środkowy odcinek rzeki między Bieńkami a wsią Krutyń biegnie przez gminę Piecki, gdzie można odpocząć w stanicach wodnych w Bieńkach, Zgonie, Krutyni i Nowym Moście.
Natomiast bogate w runo obszary leśne są wspaniałym miejscem dla miłośników grzybobrania.

Mazury--na szlaku Krutyni, okolice Spychowa, jez. Kierwik--październik 2011 r

Cisza, spokój, brak ludzi i piękne słońce, zimne, nawet mroźne noce

Bardzo nie chciało mi się wracać, głupia praca niestety wzywa

Woda i rzucające się ryby aż proszą się o zabranie wędki, niestety nie mam

Napotykamy też na pozostałości sezonu i "turystów"

Piękne zdjęcia: komplementy, aż chciałoby się tam teraz być

Jako dziecko byłam na wycieczce szkolnej na spływie kajakowy właśnie w Krutyni. Wspominam to do dziś. Super przeżycie, piękne widoki i dużo dużo frajdy.

Cisza i spokój wrześniowy na szlaku Krutyni

Czy ktoś się orientuje czy w Krutyni nadal są spływy kajakowe? Za tydzień jadę na Mazury, więc może i tam bym zawitała

Są. Praktycznie w większości okolicznych miejscowości masz do wyboru kajaki z pełną obsługą, dowożenia, zawożenia ...
Cen nie znam, są podobno "do przyjęcia".

Cisza na Krutyni, prawie rok później niż zdjęcie wyżej, miejsce to samo

Jezioro na szlaku

Piękne zdjęcia!!

puszka pisze:Czy ktoś się orientuje czy w Krutyni nadal są spływy kajakowe? Za tydzień jadę na Mazury, więc może i tam bym zawitała

Oczywiście że są spływy! Biznes kwitnie w pełni. Ogólnie polecam Krutyń, ale tak naprawdę jak ktoś ma trochę czasu, to na spływ kajakowy powinien jechać na Hańczę! Najpiękniejsze i najbardziej dzikie spływy w Polsce tam są.

Pełna zgoda z przedmówcą, wg mnie jednak Hańcza wymaga większego doświadczenie, jest zdecydowanie bardziej "dzika", leży sporo powalonych drzew, więcej jest utrudnień z np pokonaniem leżącego drzewa. Ostatnio miałem pewien problem, na drzewie pękł mi kajak, całe szczęście do brzegu niedalekiego jeziora dopłynąłem, siedząc w wodzie.
Krutyń to raczej na całej długości spokojne płynięcie i delektowanie się urodą przyrody.