Nieprzeczytane posty

Re: Londyn inaczej - prośba

12
Jaka tam wyprawa ;) - autobus, dupa w samolocie, samochód do domu córy, pogonienie po mieście, autobus na lotnisko, dupa w samolocie, nuda, bo ciemność, autobus do domu - w obecnych czasach to żadna odległość, dłużej trwa wyszukanie taniego lotu (przynajmniej dla mnie), niż sam lot.
Ale fakt - jestem zadowolony. Trudno, żebym nie był- coś tam zobaczyłem, mam względne pojęcie o Londynie, malkontentem nie jestem i wszystko, co zobaczyłem mnie cieszy.
Poza faktem,że terenówką to sobie można pojeździć na płatnych torach, zamiast wbić w bezdroża i posuwać po lasach i polach bezstresowo i bezinwazyjnie po całym kraju.
Aaa, jeszcze ten łunijny celofan na wszystkim, co ponoć służy do konsumpcji.
Na szczęście są jeszcze stragany i dzielnice innych kultur, gdzie można kupić coś normalnego.

BALKANDRIVER

Re: Londyn inaczej - prośba

13
Witaj. A mógłbyś wspomnieć nieco więcej odnośnie dzielnic zamieszkiwanych przez inne narodowości, chodzi mi głównie o to gdzie można tanio i dobrze zjeść a gdzie lepiej nie chodzić , jeśli oczywiście dotarłeś do jak to wspomniałeś zapyziałych miejsc :D :D
Zobacz, naszą wyjątkową książkę Sekretne miejsca w Europie , w której znajdziecie miejsca, których w większości nie ma na mapach ani w przewodnikach. Ta wyjątkowo rzadka publikacja ujrzała światło dzienne po blisko pięciu latach poszukiwań. To idealna propozycja dla wszystkich, nie tylko tych kochających podróże, link do książki https://podroze.org.pl/product/sekretne ... w-europie/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Londyn”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości