Nieprzeczytane posty

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

21
Noclegi załatwione! Dwie noce spędzimy w spokojnej okolicy w Mirano (skorzystałam z oferty groupon dwa noclegi ze śniadaniem i bąbelkami na powitanie ;) ) - chcemy sobie zrobić z tamtego miejsce wypad do Asolo. Może ktoś podpowie jak się tam dostać? Mam też załatwiony nocleg (za free) w pobliżu Placu św. Marka (Hotel Astoria). Już nie mogę się doczekać wyjazdu - odliczam dni :)

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

22
Byłam, zobaczyłam i zachwyciłam się :) Do Treviso przylecieliśmy wieczorem, czekała nas jeszcze podróż autobusem do Wenecji a potem następnym do Mirano, gdzie znajdował się nasz hotel - Art Hotel. Hotel ładny,czysty w cichej, spokojnej okolicy ale blisko przystanku autobusowego i głównego placu w mieście. Słoneczna Italia wieczorem powitała nas ulewą i silnym wiatrem ale poranek był piękny więc po smakowitym śniadanku postanowiliśmy wybrać się w góry. Przed wyjazdem znaleźliśmy miejscowość do której chcieliśmy się wybrać. Pojechaliśmy autobusem do Mestre a następnie pociągiem do Ponte Nelle Alpi
Ponte Nelle Alpi
Ponte Nelle Alpi
Venice_005.jpg (148.51 KiB) Przejrzano 3212 razy
Ponte Nelle Alpi
Ponte Nelle Alpi
Venice_008.jpg (120.14 KiB) Przejrzano 3212 razy
Widoki piękne! A bilet na pociąg kosztuje tylko 6,05 euro

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Santa Croce del Lago - cudowne miejsce na piknik, oto jaki mieliśmy widok
Santa Croce del Lago
Santa Croce del Lago
Venice_016.jpg (74.15 KiB) Przejrzano 3212 razy
patrząc na góry wcinaliśmy pyszny chlebek i parmezan a popijaliśmy włoskim winem...
Wieczorem padnięci ale bardzo zadowoleni wybraliśmy się na spacer po Mirano. Trafiliśmy na Rynek, gdzie w Pizzeri Taverna http://www.la-taverna.info/ gdzie serwują wielką pizzę i pyszne lokalne piwko.
W Mirano mieliśmy dwa noclegi, trzeci w Wenecji w Hotelu Astoria dwie uliczki od Placu św. Marka
a o tym co widzieliśmy w Wenecji opowiem następnym razem :)

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

24
Po dniu spędzonym w górach przenieśliśmy się do Wenecji. Mieliśmy dwa dni żeby zwiedzić atrakcje Wenecji. Z Placu Roma, dokąd dotarliśmy z Mirano autobusem, poszliśmy na piechotę do Hotelu Astoria w pobliżu Placu św. Marka. Spacerowanie po Wenecji z walizkami (nawet na kółkach) nie było mądrą decyzją. Lokalizacja hotelu fantastyczna. Kupiliśmy 24 godzinny bilet na vaporetto (20 euro) i popłynęliśmy na Lido żeby spędzić trochę czasu na plaży. Pogoda była piękna.
Po powrocie do Wenecji spacerowaliśmy przemierzając kilometry pięknymi wąskimi uliczkami, mostkami.
Katedra św. Marka
Katedra św. Marka
Venice_037.jpg (152.08 KiB) Przejrzano 3203 razy
wnętrze Katedry św. Marka
wnętrze Katedry św. Marka
Venice_039.jpg (126.57 KiB) Przejrzano 3203 razy
Wieczorem zgłodnieliśmy więc rozpoczęły się poszukiwania uroczego zakątka z pysznym włoskim jedzonkiem.
Wenecja
Wenecja
V_4.jpg (148.57 KiB) Przejrzano 3203 razy
Po kolacyjce,pysznym winku i z pierścionkiem na palcu ruszyłam z ukochanym na nocny spacer. Na Placu św. Marka wsłuchiwaliśmy się w Walca Wiedeńskiego, którego przygrywał zespół muzyczny. Mając bilet na vaporetto popłynęliśmy w stronę mostu Rialto gdzie zakończyliśmy wycieczkę tramwajem.
Most Rialto
Most Rialto
Venice_071.jpg (121.32 KiB) Przejrzano 3203 razy
Na plac wróciliśmy na piechotkę i na zakończenie wspaniałego dnia zafundowaliśmy sobie pyszne lody.
Kolejny ostatni dzień poświęciliśmy na wypad na Murano, piknik w parku przy Viale Vittorio Veneto, ostatni spacer uliczkami w kierunku placu św. Marka, do hotelu i na vaporetto w kierunku placu Roma - niestety trzeba wracać.

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

26
kanalarz pisze:Jak to, niczego jeszcze nie mamy o Wenecji?… A przecież to z Polski stosunkowo niedaleko i na dodatek na trasie pielgrzymek rodaków do Rzymu. No to niech będę pierwszy. Wenecję odwiedziłem w ubiegłym roku i spędziłem w niej tydzień przy okazji międzynarodowej konferencji fachowców z mojej branży. Miejscem konferencji i mojego zakwaterowania była wyspa Lido, na którą zresztą skazani są prawie wszyscy odwiedzający Wenecję, gdyż w obrębie wysp z historyczną częścią miasta baza hotelowo-turystyczna jest skromna a jej ceny bardzo wysokie. Co zresztą można zrozumieć… Piszę “niestety”, bo Lido też nie jest tanie, ale można tam (szczególnie poza sezonem) trochę wybierać i polować na korzystne oferty. Poza tym ta podłużna wyspa ma dwie atrakcje: Wenecę od strony laguny i względnie czyste, słoneczne plaże od strony Adriatyku. Dla tych, których ceny Lido jednak odstraszą – a zdaję sobie sprawę z tego, że takich będzie większość wśród bywalców forum – pozostają campingi na lądzie przed Wenecką Laguną i codzienne podróże np. miejskimi autobusami. Jeśli zamierzacie poświęcić miastu więcej niż 3-4 dni, to radzę kupić bilet tygodniowy miejskiej komunikacji Actv. Jest on – jak prawie wszystko w tym mieście – drogi (ja zapłaciłem € 50,-) ale daje obok przejazdớw na wyspę i z powrotem także nieograniczoność podróży po Wenecji wodnymi tramwajami. A to naprawdę atrakcja! Od strony laguny i kanałów (szczególnie C. Grande i della Giudecca) Wenecja prezentuje się bowiem najładniej. Od razu po wejściu na pokład radzę więc zająć miejsce przy oknie i ustawić aparat do strzelania. Tak powstała zresztą duża część zdjęć, które tu zamieszczę.
O barwnej historii miasta i Republiki Weneckiej nie będę pisał, bo znajdziecie ją w internecie lub w przewodnikach. Oczywiście dokładnie trzeba sobie obejrzeć Plac Św. Marka. Trudno tego zresztą uniknąć, gdyż jest on centralnym punktem miasta, przy którym zatrzymują się wszystkie wycieczki, tramwaje wodne itp. Plac jest wiecznie pełen turystów ale w pełni na to zasługuje. Jego najważniejsze atrakcje to Bazylika Św. Marka (patrona miasta) i Pałac Dożów. Obie stoją majestatycznie obok siebie po wschodniej stronie placu i jego wyjścia na lagunę zwanego “piazzettą”. Katedrę można dobrym katolickim zwyczajem zwiedzić za darmo (nareszcie coś taniego!), ale za wejście do jej skarbca, krypt, za główny ołtarz itp. płaci się oddzielnie po € 2,-. Oczywiście katedrę trzeba zwiedzić obowiązkowo; jest ona jednym z najwspanialszych zabytków sakralnych wczesnego gotyku na świecie – i robi na turyście naprawdę kolosalne wrażenie. Uprzedzam, że plecak trzeba przy tym (na szczęście też za darmo) zostawić w przechowalni w bocznej uliczce placu. Jak już znajdziecie się w katedrze, to radzę nie “płynąć” z rzeką turystów wokół głównej nawy – bo wtedy w pół godziny znów znajdziecie się na zewnątrz – lecz zatrzymywać się przy każdym szczególe, dziele sztuki itp. i kontemplować jego piękno. Naprawdę warto. To są niezwykłe, bezcenne rzeczy… Te € 2,- też warto tu i ówdzie wydać. Tym z Was, którzy są mocno wierzący, na pewno przemówią do wyobraźni relikwie (w tym apostolskie) zgromadzone w bocznym skarbcu tuż przy wejściu do katedry. Mnie samego zauroczyły wręcz złoty relikwiarz za ołtarzem, figuralne kolumny oraz bogato malowane sklepienia katedry. Zdjęć oficjalnie nie wolno tam robić, upominają też o to służby porządkowe, ale wielu turystów nie może się powstrzymać. Ja też parę razy nie mogłem, ale pstryknąłem niepodpadająco i bez błysku. Wynik w załączeniu.
Z równym entuzjazmem mógłbym opowiadać Wam tu i o innych weneckich osobliwościach, np. o Pałacu Dożów, Moście Rialto, kościołach Św. Piotra oraz Św. Jana i Pawła, kanałach, podcieniach i zaułkach weneckich patrycjuszowskich kamienic. Wszystkie one są skarbami kultury, sztuki, architektury – i naprawdę trzeba je zobaczyć. Nawet jeśli nogi już bolą, głowa pęka a w kieszeni zostało już tylko na hamburger u Burger King’a. Wenecja to dla Polaka niesamowite miasto. Nam wojny i inne grabieże zabrały niestety wiele pomników kultury, dzieł sztuki; a tam wystarczy wejść do pierwszego napotkanego kościoła i od razu z jego ścian patrzą na nas obrazy Tycjana!… Powiem Wam, że choć staram się tak w sobie jak i w ogóle w rodakach zwalczać kompleks ofiar, to tam trudno powstrzymać się od refleksji na ten temat. Ale to już inny temat. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

foto niesamowie :) będą kolorowe sny :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wenecja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości