Witaj,

Dziękujemy za zakup i życzymy wyjątkowych chwil z naszą książką. PS Wysłaliśmy książkę z dedykacją

Podzrawiam

Dobry wieczór.

Szacun przede wszystkim za upór w tworzeniu materiału, zwłaszcza że jeśli są to naprawdę niedostępne miejsca, a wierzę że tak jest to stworzenie takiego projektu to musiało być nie lada wyzwanie. Wiem, bo sam jestem autorem książki podróżniczej (spokojnie nie będę się reklamować) i wiem ile mnie to pracy kosztowało, pomimo tego że miejsca, które opisałem są ogólnodostępne.

Mam kilka pytań jeśli można, tak po fachu.

Czy stworzyłeś wszystko sam
Czy masz wydawcę
Gdzie drukujesz książkę
Czy korzystałeś z pomocy grafików edytorów
Kupowałeś licencje na zdjęcia czy robiłeś samemu.

Pytam o to wszystko z czystej ciekawości, no może poza pytaniem nr 3 gdyż z tym to i ja miałem i nadal mam duży problem.

Cześć i czołem,

Cześć Bartek.

Rzeczywiście, projekt był nie lada wyzwaniem, był także wyjątkową przygodą, która zresztą towarzyszy nam do dziś, podczas realizacji naszych kolejnych projektów. Jeśli chodzi o realizację to tworzymy książki sami. Jeśli chodzi o wydawcę to sami prowadzimy wydawnictwo, więc wszystko tworzymy od podstaw.

Jeśli chodzi o druk to drukumeny w Polsce i w Anglii. natomiast jeśli chodzi o zdjęcia to wszystkie, robiliśmy sami, są one wysokiej jakości i jest ich aż 250. Ponieważ większość miejsc w książce jest unikalnych, zdjęcia owych miejsc są również wyjątkowe. Mam nadzieje że choć troszkę pomogłem.

Jeśli mi również miło powiedzieć że pomału pojawiają się tematy związane z naszą wyjątkową pasją, link do jednego z nich znajdziecie poniżej;

https://www.emito.net/artykuly/polacy_z ... 49400.html

Tak jak obiecałem pierwsze wrażenia z książki, choć jestem dopiero gdzieś w połowie. Bardzo duża różnorodność miejsc i mega barwne i klimatyczne zdjęcia. Część z miejsc jest z mojej rodzinnej Warszawy i tu muszę przyznać że zaskoczyłeś mnie na maksa, szczególnie jeśli chodzi o Strzelecką, gdyż bardzo często tam bywałem i nawet nie wiedziałem ze takie miejsce istnienie. Rzeczywiście autor tekstów ( nie doczytałem czy to twoje teksty Adminie) przenosi czytającego, jednak to co mi się podobało najbardziej to fakt że czytając historię nie wiedziałem gdzie znajdę się za chwilę, rewelacja.

Tak czy inaczej ciężko się nawet do czegoś doczepić bo faktycznie jest to dość niespotykana książka. A i jeszcze jedno książka może spokojnie posłużyć jako album, nie ujmując oczywiście wartości merytorycznej.

PS dziękuje za dedykacje

Dziękujemy bardzo za recenzję. Jest nam niezmiernie miło że książka się podoba. Polecamy naszą propozycje właśnie na zimowe wieczory, polecamy także w okresie przed świętami, np: na prezent.

PS Co do tekstów to zarówno Ania jak i ja je pisaliśmy.

Pozdrawiam.

Mogę polecić snorkeling i nurkowanie w Jeziorze Ochrydzkim w Macedonii. W głębokich wodach jest bardzo ciemno i strasznie... można nawet znaleźć starożytne ruiny i artefakty...

Właśnie pojawiła się ciekawa promocja, która potrwa do świąt. Dla wszystkich, którzy nabędą naszą książkę do 24/12/23 otrzymają od nas w prezencie dwa przewodniki w formie E Booka  z cyklu poza utartym szlakiem. Dodaliśmy również darmową przesyłkę, wartość zniżek to 55 zł. Przewodniki do wyboru znajdziecie w poniższej sekcji:

https://podroze.org.pl/sklep/

Mamy do wyboru takie miejsca jak: Londyn, Rzym, Wenecja, Edinburgh, Glasgow, Bordeaux

PS Mawara odezwij się do mnie na priv wyślę Ci przewodniki 

Bardzo ciekawy pomysł, wybieram się do Wenecji za rok, wiec dodatkowy przewodnik na pewno nie zawadzi.
Pozdrawiam

Pojawił sie kolejny ciekawy temat związany z naszą książką, link poniżej

https://podroze.org.pl/nowosc-ksiazka-s ... wodnikach/

Dobry wieczór wszystkim. Jestem kolejnym nabywcą książki, która jest naprawdę ciekawa. Jestem gdzieś w połowie i bardzo zaciekawiły mnie podziemia w Bolonii, które znalazłem w książce. Niestety w internecie prawie nic nie ma na ten temat a już na pewno nic o wycieczkach. Czy autor, mógłby choć nadmienić czy można wybrać się na wycieczkę do tego miejsca, a jeśli tak, to kto takie wycieczki organizuje? A jeśli nie to przynajmniej gdzie to miejsce można znaleźć, chętnie przeszedłbym się w tej okolicy. Wiem że miejsce to jest niedaleko centrum, ale bez pomocy nie trafię.

Jeszcze raz gratuluje książki.

Pozdrawiam
Piecyk