tanie bilety są z blue air - rumuński przewoźnik, można znaleźć do 100 euro w dwie strony, bezpośrednio z Warszawy do Larnaki , w lato zdarzają się też do Paphos, są bezpośrednie.
Ja też słyszałem o polakach którzy też jedli i spali za darmo, tylko dlatego bo wykorzystywali dobre serce innych, niektórzy potrafili tak parę miesięcy na litość ludzi naciągać, ale też nie powiem że znajdzie się ktoś porządny.
Nie znam nikogo naprawdę nikogo kto ma dobre zdanie o Cypryjczykach, żaden Anglik, Niemiec, Polak, Rumun, Bułgar, Holender, Czech, Słowak, nikt kto jest tutaj dłużej niż 2 tygodnie widzi jacy są ładnie ściemniają ale to tylko na krótką metę, pokaż im karty kredytowe to masz najlepszego przyjaciela od zaraz, ja ostrzegam a wy róbcie co chcecie, mam nadzieje że będziecie mieli trochę szczęścia...
Na dziko jak kto chce, chyba chodzi o namiot ale to jest ryzyko - skorpiony i pająki wielkość dużej myszy czasem kobiecej dłoni i to nie jest ściema ja w domu mam koło 5 takich pająków rocznie. A pokoje łatwo znaleźć bo nie ma turystów w tym roku, więc wszystko puste.
To ze śniegiem to prawda ładują śnieg na pół ciężarówki i wozom do ogródka pod dom.

Przyznam się szczerze że jestem w głębokim szoku po twoich postach.Nie spotkałem się nigdy dotąd z tak surową krytyką,forum jest jednak po to by wyrażać własne opinie,nawet jeśli komuś mogą się nie podobać.Zupełnie inaczej wyobrażałem sobie to miejsce.

Mam jeszcze jedno małe pytanie tak na marginesie.Jeśli piszesz że Cypr jest tak okropny to co cie tam właściwie trzyma ( pytam tak z czystej ciekawości)

jeśli znajdziesz mi pracę w Polsce z której mogę normalnie żyć to wracam.
a jeszcze do Cypryjczyków jeśli jeszcze nikt może tego nie mówił wam ale czy wiecie jakie mają zdanie o Polsce?? Bieda, 20 lat w rozwoju do tyłu, kilku się mnie pytało czy mamy Coca colę, czy mamy przełączniki do światła, po za tym Cypr według nich ma najlepsze rzeczy i jest najbardziej rozwinięty w europie, tylko szkoda że połowa ludzi po 55 roku życia czytać nie potrafi a na studia wysyłają za granice dzieci...

Zdanie obywateli innych krajów o Polsce to materiał na nowy wątek. Cypryjczycy nie są jakimś wyjątkiem. Pewna francuska pytała mnie wybierając się do PL czy mamy ciepłą wodę, i czy niedźwiedzie wchodzą do miast, czy pozostają poza ich granicami

Przyznać muszę, że odbiór Cypru przez turystów i mieszkańca może się różnić. Nie przypuszczałem, że aż tak. Nie wiem czy będąc tak niezadowolonym i mając takie zdanie o ludziach nie pomyślałbym o zmianie miejsca pracy i zamieszkania. Nie koniecznie PL - bo widzę, że jesteś negatywnie nastawiony do pracy w naszym kraju (trudno się dziwić) ale przy otwartości Europy, można starać się przenieść w miejsce bardziej przyjazne...

Dla przykładu studiuje w Szkocji,także pracuje ( nie z chęci zarobkowej,lecz z uwagi na utrzymanie się tutaj do końca okresu studiów). Gdybym mieszkał za granicą gdzie było by okropnie starał bym się wyprowadzić gdzieś gdzie jest lepiej a i zarobki są przyzwoite. (oczywiście każdy ma swoje zdanie )

Ale jak słusznie zauważył backpacker nie ma co odbiegać od tematu,pozostańmy więc na etapie podróży po Cyprze jakiekolwiek by one nie były

Cypr to piękna w tv...połowa jej należy do Turcji i to tam jest najpiękniej..w latach 70ych jak to mówią oddali połowę wyspy bez oddania strzału!!!zawsze kiedy o tym próbowałem wspomnieć i odpytać denerwowali się szybko i zmieniali temat hehe..ale pomniki bohaterów stoją..i to coraz wiecej...Cypr to 4 większe miasta i reszta wsi

i tu się całkowicie z tobą zgodzę...

ja tez całkowicie zgadzam się ze Sławkiem...Cypr to ok. 30 narodowości (ja naliczyłem 24 ale wszystkich nie pamiętam) więc pomyślcie sobie co tam się dzieje???na takim małym terenie!!!wszystkie religie i kolory skóry...Cypry to zboczeni ludzie(bez przesady) kiedy widzą blondynkę mają mokro...potrafią jechać wolno za kobietą i onanizować sie w czasie jazdy!!!(sam widziałem z balkonu).Uważajcie kobiety i pary bo nie raz chciałem przypier.....ć takiemu kiedy spacerowałem z kobietą a oni jak tylko widzieli moją to trombili i zdzierali odzienie oczyma...takiego głupiego narodu jeszcze nie widziałem..nawet nie umieją się bić,tylko wrzeszczą na siebie jak baby(nie ubliżając paniom) na targowisku i myślą że są najlepsi na świecie...hehehe...można tak opowiadać i opowiadać...

Nic tylko współczuć.Idziesz z dziewczyna a tu taka nachalnosc,ciekaw jestem skad u nich taki przejaw zboczenia (nie widzieli kobiet czy co)koszmar

juras pisze:ja tez całkowicie zgadzam się ze Sławkiem...Cypr to ok. 30 narodowości (ja naliczyłem 24 ale wszystkich nie pamiętam) więc pomyślcie sobie co tam się dzieje???na takim małym terenie!!!wszystkie religie i kolory skóry...Cypry to zboczeni ludzie(bez przesady) kiedy widzą blondynkę mają mokro...potrafią jechać wolno za kobietą i onanizować sie w czasie jazdy!!!(sam widziałem z balkonu).Uważajcie kobiety i pary bo nie raz chciałem przypier.....ć takiemu kiedy spacerowałem z kobietą a oni jak tylko widzieli moją to trombili i zdzierali odzienie oczyma...takiego głupiego narodu jeszcze nie widziałem..nawet nie umieją się bić,tylko wrzeszczą na siebie jak baby(nie ubliżając paniom) na targowisku i myślą że są najlepsi na świecie...hehehe...można tak opowiadać i opowiadać...

Jestem pełen podziwu.Ja mam piękną i uroczą blondynkę i chyba by mnie szlak nagły trafił jak by który się gapił jak jakiś zboczeniec.Rozumiem że ktoś się popatrzy bo mam ładną dziewczynę,ale bez przesady.Do Cypru nie pojade na pewo.Dzięki za info