Możesz kupić bilet wcześniej, na stacji, na której jest kasa - co prawda dopłacisz ok. 20 złotych "opłaty komisyjnej" za wydanie biletu z innej miejscowości, ale przynajmniej nie będziesz musiał się nikogo o nic prosić - bo jako takiej możliwości kupowania biletów u prowodników nie ma. A skoro mówisz, że to taka dziura jest to ani nie będzie czasu na bieganie od wagonu do wagonu i pytanie czy można, a może nawet nikt drzwi nie otworzy Chyba, że to pociąg lokalny, elektriczka jakaś czy coś, to po prostu wsiadasz i jedziesz, tam prowodników z reguły nie ma i najwyżej jak przyjdzie kontrola to sobie kupiszmurzasihle pisze: 2. Czy macie jakieś doświadczenia z zakupem biletów u prowadnicy, gdyż na stacji kolejowej Ст. 110км, zwana też пос. Полярный (wioska wymarła) - niestety nie ma tam kas?
A jak nie to trzeba by jeszcze podejść do miejscowości Charota ok. 30 km. A po drodze nielada atrakcja – tj. paskudny słup graniczny miedzy Europą a Azją. Albowiem cała wycieczka będzie już po azjatyckiej stronie.
Ewentualnie czy dać prowadnicy luźny datek i to z dolarów, żebyśmy do Inty (bo do Moskwy to przesada) mogli dojechać a tam: albo w 25 minut kupi się bilety na ten sam pociąg, albo przymusowa przesiadka na inny pociąg (będzie ich może ciut więcej, bo to trasa na Workutę). Co doradzicie, da się tak wsiąść bez biletu, a potem wyskoczyć z pociągu po bilet?
Grzesiek
Nieprzeczytane posty