Nieprzeczytane posty

Indonezja: wyspa Borneo i Bali

1
Otóż jak donoszą ostatnie wiadomości na wyspach Borneo i Bali szykują się zmiany, a mianowicie są plany rozbudowy, przebudowy wysp. A co za tym idzie ma zmienić się wygląd wysp poprzez wzniesienie nowych obiektów wypoczynkowych, centra sklepowe itp. Plany turystyczne są bardzo bogate i piękne, jednak należy wziąć pod uwagę fakt, iż aby wybudować nowe centrum hotelowo-sklepowe, trzeba po prostu wyciąć palmy.
Piękne palmy rosnące dotychczas na wyspach – to nie tylko azyl spokoju, piękny krajobraz, ale także produkcja oleju palmowego. Firma La Golden – Agri – Resources Limited, zgodziła się na to, aby przebieg przebudowy wysp nie był aż tak szybki. Na wyspach żyją na wolności zwierzęta, a co stanie się jeżeli przebudowa nabierze dużego rozmachu?
Te zalesione wyspy to naturalne płuca tego rejonu, które produkują tlen, a także pochłaniają dwutlenek węgla. Bardzo łatwo jest wyciąć drzewa, ale znacznie dłużej trzeba czekać aby nowe drzewa urosły i spełniały swoje zadania. W tej sprawie jest oczywiście mnóstwo protestów, m.in. ze strony Greenpeace. Została podpisana umowa z rządem indonezyjskim, które mówi o zachowaniu znacznej części terenu objętego ochroną i zachowanie naturalnego ich stanu. W ramach protestów niektóre firmy te znane i mniej znane, jak np. Nestle, czy też Burger King i inne, ogłosiły, iż nie są zainteresowane skupowaniem oleju palmowego pochodzącego z wylesiania.
Warto zaznaczyć, że na tym terenie zamieszkuje wiele gatunków ssaków, m.in. ponad 350 ptaków, 150 gadów i płazów, a także 10 tys. gatunków roślin. Rośliny te są rzadkością i występują właśnie na tym terenie, bardzo trudno spotkać niektóre gatunki roślin w innych rejonach świata.
Do protestów dołączają się także inne firmy , również ekolodzy nie dają za wygraną.
Piękną, zalesioną wyspę bardzo łatwo zmienić i zastąpić hotelami, sklepami, restauracjami itp. Wiadomo jest że turyści chcą wypocząć w pięknych zakątkach świata i zapłacą za to każdą cenę, jednak może by warto było aby tempo pracy na wyspach Borneo i Bali zostało zmniejszone, aby można było jednak powrócić na łono natury i pooddychać świeżym powietrzem, podziwiać piękno przyrody i krajobrazu.
A betonowych stonóg mamy tak wiele w różnej części świata, że faktycznie może i nie jest zbyt konieczne na siłę przerabianie pięknej krajobrazowo dotychczas wyspy Borneo i Bali.
Jak będzie? Zobaczymy wkrótce.
Potrzebujecie rozliczyć się z podatkiem w Holandii Belgii,Hiszpanii lub Anglii?
Zapraszam na moją stronę, chętnie pomogę:

http://www.kancelariabean.com

Re: Indonezja: wyspa Borneo i Bali

2
Jak więc widać nie tylko u nas kosztem natury rozbudowuje się infrastrukturę turystyczną. Z jednej strony kraje, które żyją z turystyki muszą ją rozwijać, ale z drugiej powinny brać pod uwagę to, że tak wspaniała roślinność jaka występuje na wyżej wspomnianych wyspach jest również swojego rodzaju atrakcją turystyczną. Ja oprócz ciekawych miejsc zawsze podziwiam szatę roślinną kraju, w którym się znajduję. Jest to dla mnie tak samo interesujące jak zabytki czy muzea. Szkoda tych palm. Może się jeszcze ktoś opamięta.

Re: Indonezja: wyspa Borneo i Bali

4
backpacker pisze:Nie wiem czy znacie portal groupon.pl - chodzi o zakupy grupowe. Jest o nim ostatnio bardzo głośno - pewnie obiło się Wam o uszy. Własnie przeczytałem, że w najbliższym czasie będzie można zakupić wycieczkę na Bali za pół ceny. Artykuł przeczytać można tutaj
Przeczytałam wywiad, ale nie można w jednym zdaniu mówić , że na groupon.pl pojawiają się sprawdzone i wiarygodne oferty , a następnie, że zwracamy pieniądze. Wycieczka na Bali to
daleka podróż i nie można być narażonym na ryzyko. Nie jest to dla mnie wiarygodny partner.
Może się mylę.

Re: Indonezja: wyspa Borneo i Bali

5
Indonezja i Brunei szczycą się bardzo bogatą różnorodnością biologiczną - ponad 15 000 odmian kwitnących roślin, a także 200 gatunków ssaków i 420 gatunków ptaków. Jest także domem dla fascynującego gobelinu grup plemiennych i etnicznych.

Malezyjska część Borneo składa się z dwóch stanów, Sarawak i Sabah. Eksplorację rozpocznij w Kuching, historycznej stolicy Sarawaku i malowniczym miejscu, z którego możesz organizować wyprawy w głąb lądu. Borneo Adventure z Kuching jest ekspertem w przenoszeniu odwiedzających z przytulnych łodzi rzecznych i samolotów do skoków przez kałuże do odległych miejsc, takich jak Dolina Dunaju, Kelabit Highlands i Park Narodowy Gunung Mulu, gdzie wapienne szczyty wybijają się z parnej dżungli, a masywne jaskinie są domem dla armii nietoperzy.

Polecam w szczególności Sepilok- Orangutańskie Centrum Rehabilitacji (S0RC) w Sabah jest jednym z czterech takich sanktuariów na świecie. Bezdomne, osierocone i zranione naczelne są tu sprowadzane i wychowywane w naturalnym środowisku, zanim zostaną wypuszczone do lasu.

Można także pokusić się o dwudniową wspinaczkę na 1435-metrową górę Kinabalu, trzeci co do wysokości szczyt Azji Południowo-Wschodniej, jest łatwa do pokonania, jeśli towarzyszy jej przewodnik z Mountain Torq. Zbudowali oni żelazne szczeble i mosty zakotwiczone w skale, aby ułatwić wspinaczkę. Następnie należy ukoić obolałe mięśnie np: w uzdrowisku Gayana Eco Resort, gdzie 52 wille ustawione są nad falami delikatnie docierającymi do rafy koralowej. Ten luksusowy tropikalny rekolekcje na wyspie Gaya, w Tunku Abdul Rahman Marine Park, znajduje się w niewielkiej odległości od przybrzeżnej stolicy stanu, Kota Kinabalu.
Zobacz, naszą wyjątkową książkę Sekretne miejsca w Europie , w której znajdziecie miejsca, których w większości nie ma na mapach ani w przewodnikach. Ta wyjątkowo rzadka publikacja ujrzała światło dzienne po blisko pięciu latach poszukiwań. To idealna propozycja dla wszystkich, nie tylko tych kochających podróże, link do książki https://podroze.org.pl/product/sekretne ... w-europie/

Re: Indonezja: wyspa Borneo i Bali

6


Ja dla odmiany polecam Jawę. Wędrówka na szczyt buddyjskiego pomnika Borobudur, jednogodzinną ścieżką zgodnie z ruchem wskazówek zegara od podstawy do wierzchołka, prowadzi pielgrzymów przez trzy poziomy buddyjskiej kosmologii: światy pożądania, formy i bezkształtności. Idealnie byłoby, gdyby podróż zakończyła się całkowitym oderwaniem się od tu i teraz - koncepcja, która nie jest trudna do uchwycenia po uderzeniu potężną 360-stopniową panoramą, zawierającą kwartet aktywnych wulkanów.

Budowa rozpoczęła się prawdopodobnie około 800 lat temu, w czasach pobożnej buddyjskiej dynastii Sailendra; uważa się, że jej ukończenie zajęło 75 lat. Tajemniczo Borobudur został opuszczony zaledwie 200 lat później, prawdopodobnie w wyniku częściowego pochowania go w popiele z wybuchu pobliskiej góry Merapi w 1006 roku. Leżał niezakłócony w zarośniętej dżungli przez wieki, aż do momentu ponownego odkrycia tego miejsca przez Brytyjczyków w 1814 roku.

Masywna restauracja pod kierunkiem UNESCO została zakończona w 1983 roku, odnawiając ponad 3 mile ręcznie rzeźbionych płaskorzeźb reprezentujących buddyjski wszechświat światowych, duchowych, średnich sfer niebieskich, które owijają się wokół piramidalnej struktury dziesięciu tarasów. Na wyższych poziomach znajdują się 72 stupy w kształcie dzwonów i ponad 400 Buddów, które nadają Borobudurowi, największemu na świecie buddyjskiemu rządowi, jego kłującą, jeżozwierzową sylwetkę. Kolejną atrakcją Amanjiwo jest możliwość odwiedzenia Borobudur o świcie, ale jeśli zatrzymacie się w gościnnym hotelu Manohra, znajdziecie się znacznie bliżej - zaledwie kilka kroków od wejścia do świątyni. Wznieś się przed słońcem, aby obserwować jak mgła unosi się nad polami ryżowymi i gęsto upakowanymi plantacjami kokosów, odsłaniając sylwetki Borobuduru i wulkanów w oddali. W Borobudurze skolei znajdziemy ponad 500 posągów Buddy, wszystkie w pozycji lotosu.

Więcej tematów znajdziecie w poniższej sekcji:

https://podroze-forum.pl/viewforum.php?f=66
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum naszego forum”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość