Nieprzeczytane posty

Re: Co zabieracie na urlop?

21
wielkość walizki zależy od rodzaju wyjazdu. Jeśli nie musimy daleko tuptać z bagażem tylko wszędzie jesteśmy dowożeni to można sobie pozwolić na walizkę na kołkach. Jeśli to wycieczka typowo nastawiona na zwiedzanie plecak z najpotrzebniejszymi rzeczami żeby nie zadźwigać się na amen. Tak czy siak, walizka czy plecak, ograniczać się do minimum. Zwykle i tak połowa ubrać z wakacji wraca nienoszona :p

Re: Co zabieracie na urlop?

24
Ja zabieram zdecydowanie za dużo czasami mam krótkie służbowe wyjazdy nad morze - przy okazji do rodziny męża i zabieram ok 3 pary spodni i z 5 bluzek a jadę tylko na 2 - 3 dni nie umiem się zdecydować co zabrać - wolę mieć wybór tak jak się będe ubierała - wiadomo rodzinka męża człowiek chce jakoś wyglądać ale wiem że przesadzam podziwiam osoby, które się wybierają na 2 -3 dni i biora tylko malutką torbę jak na siłownię.

Re: Co zabieracie na urlop?

25
Jeżeli pakuje kosmetyki na wyjazd staram się żeby były w możliwie jak najmniejszych opakowania - takich podróżnych jak czasami można dostać w drogeriach. W kwestii ubrań dobrze sobie dokładnie rozplanować to, co mamy zamiar ubrać w poszczególne dni i brać tez takie elementy garderoby, które założymy więcej niż raz (dobre dodatki mogą sprawić, że ta sama sukienka będzie wyglądała zupełnie inaczej). ;)
Strona startowa dla Ciebie
http://www.startbook.com/

Re: Co zabieracie na urlop?

27
Jeśli idzie o pakowanie na urlop to ja nigdy nie umiem wypośrodkować. Albo biorę mnóstwo rzeczy, z których większości później nie założę albo z kolei za mało i muszę w trakcie wyjazdu robić pranie (lub coś dokupić). Nigdy nie biorę ze sobą suszarki ani żelazka. Wakacje są po to, żeby sobie poodpoczywać, więc ślęczenie przed lustrem i układanie włosów jest bez sensu. Podobnie jest z żelazkiem. Komu by się chciało podczas urlopu gdzieś w tropikach prasować ubrania? Kosmetyków staram się nie brać za dużo, ale zestaw do makijażu biorę zawsze. Bez makijażu czuję się "naga". Wiem, że to trochę głupie, ale bez tego sobie nie radzę. Natomiast dziewczyny, które biorę ze sobą na wakacje szpilki wprowadzają mnie w stan zdumienia. Komu by się chciało męczyć i zasuwać w butach na obcasie podczas urlopu?
A wracając do tematu- umiecie znaleźć złoty środek w pakowaniu? Skąd wiecie, co wam się przyda a co będzie zbędne?

Re: Co zabieracie na urlop?

28
To zależy gdzie i na jaki rodzaj wczasów ktoś jedzie. Jeżeli do jakiegoś kurortu to szpilki mogą być wskazane.. ;)
Co do żelazka to najczęściej można pożyczyć na recepcji w hotelu lub pensjonacie. Ale bez suszarki już gorzej..
ps. jak autkiem i z rodzinką to pakuję się bez specjalnych ograniczeń ale jak samolotem to przechodzę samego siebie w minimalizmie.. :)

Re: Co zabieracie na urlop?

29
Ja zazwyczaj wyjeżdżam na krótkie, tygodniowe urlopy w góry, więc nie zabieram ze sobą wiele rzeczy. Wszystko się mieści w jednym dużym plecaku: aparat fotograficzny z ładowarką, adidasy (na spacery po mieście), buty trekkingowe (na spacery po szlakach), czapka (do ochrony głowy przed słońcem), bluzki, bluzy, bielizna, trzy pary spodni, dwa ręczniki, parę kosmetyków do makijażu, mydło, szampon, pasta i szczoteczka do zębów, zapas chusteczek higienicznych, podręczna apteczka. Do tego oczywiście trochę prowiantu na drogę, jakieś kanapki i woda.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kobieta w podróży”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości

cron