Nieprzeczytane posty

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

171
Bardzo ładnie się temat rozkręcił, należą się gratulacje autorowi tematu. Ja również mam swoje typy jeśli chodzi o Kanary. Myślę że warto przy tym zsumować wszystkie miejsca, wspominając o tym z czego dane rejony wysp Kanaryjskich słyną.

La Palma

Zwana również "Isla Bonita" lub Ładną Wyspą, jest najbardziej zieloną i kwiecistą z Wysp Kanaryjskich. Wysokie góry i czyste niebo sprawiły, że jest to idealne miejsce dla największego obserwatorium astrofizycznego na półkuli północnej. W centrum wyspy znajduje się gigantyczna depresja wulkaniczna o głębokości 1.500 metrów (4.920 stóp) obejmująca niezwykły Park Narodowy Caldera de Taburiente.

Teneryfa

Majestatyczny wulkan Mount Teide, 3.718 metrów (12.195 stóp) wysokości, dominuje największą wyspę archipelagu. Zielone ziemie na północy kontrastują ostro z jałowym terenem na południu. Góry, pokryte gęstymi lasami, kulminują w imponującym pięknie w Parku Narodowym Canadas del Teide. Wybrane kompleksy turystyczne są usytuowane wzdłuż wybrzeża, wykorzystując słoneczny klimat południa i piękne krajobrazy północy.


El Hierro

Przez wieki wyspa Hierro uważana była za koniec znanego świata. Najmniejsza i najbardziej wysunięta na zachód z Wysp Kanaryjskich, jest tajemniczą krainą, gdzie mity i legendy stanowią część krajobrazu tak samo jak niezwykła roślinność i spokojna samotność krainy o populacji zaledwie 8000.

La Gomera

Brak lotniska przyczynił się do zachowania naturalnego środowiska tej wyspy, porośniętej palmami, całkowicie dziewiczej. Do rzadkich skarbów botanicznych znajdujących się na jej nierównym terenie należy prastary, gęsty las laurowy Parku Narodowego Garajonay, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.


Gran Canaria

Ten "kontynent w miniaturze" mieści w swoim urwistym ukształtowaniu terenu zaskakująco zróżnicowany krajobraz, zmieniający się co kilka mil; od pustyni wydm i gajów palmowych na słonecznym południu, po zalesione szczyty, mijając wulkany, głębokie wąwozy i imponujące widoki. Gran Canaria, najbardziej zaludniona spośród wszystkich wysp, oferuje infrastrukturę turystyczna związana z plażami, w tym dużą różnorodność miejsc noclegowych, restauracji, sklepów, sportu i rozrywki

Lanzarote

Wulkaniczne wstrząsy na Lanzarote ukształtowały krajobraz o niezwykłej urodzie. Wyspa pokryta jest wielobarwną lawą, która jest szczególnie spektakularna w Parku Narodowym Timanfaya. Człowiek i ten wyjątkowy krajobraz nauczyli się żyć w harmonii w niezwykłym związku, gdzie tradycyjna architektura i rolnictwo mieszają się z wulkanami i plażami.

Fuerteventura

Prawie pustynna suchość wyspy Fuerteventura przyczynia się do istnienia ogromnych plaż o złotym piasku, które otwierają się na morze o krystalicznie czystej wodzie. Można tu spacerować po niekończących się pasmach piasku, które prawie nigdy nie wpadają w podeszwę, dzięki niewielkiej liczbie ludności i długości wybrzeża morskiego.


Wyspy Wiecznej Wiosny

Siedem wysp wchodzących w skład Archipelagu Kanaryjskiego znajduje się ponad tysiąc kilometrów (620 mil) na południe od Półwyspu Iberyjskiego i tylko 115 kilometrów (71 mil) od najbliższego punktu na wybrzeżu Afryki.
temperatury (średnio 22°C - 72°F na wybrzeżach) z niewielkimi sezonowymi różnicami temperatur między dniem a nocą

Klimat wiecznej wiosny, który pozwala cieszyć się plażą przez wszystkie pory roku bez ekstremalnych upałów, ukształtował również przyjazny i dobroduszny charakter mieszkańców. Ponadto, szczególne położenie na Oceanie Atlantyckim nadało im pewne unikalne cechy w odniesieniu do geologii i roślinności, w wyniku czego powstał krajobraz, który nie jest podobny do żadnego innego występującego w Europie lub Afryce. Te cechy naturalne sprzyjają istnieniu klimatu umiarkowanego z łagodnymi temperaturami.

Od czasów starożytnych, łagodny klimat jest najbardziej wyróżniającym się atrybutem Wysp Kanaryjskich. Grecy umiejscowili tutaj Ogród Hesperydy i przez wieki były one znane jako "Wyspy Szczęśliwe". Sława Wysp Kanaryjskich jako celu podróży rozpoczęła się od wielkich eksploracji rozpoznawczych w XVIII i XIX wieku, kiedy to europejscy przyrodnicy często odwiedzali te wyjątkowe krajobrazy wulkaniczne i ich różnorodną rodzimą florę. W dawce ubiegłego stulecia wzrosła sława tych wysp jako miejsca wypoczynku i były one zalecane w leczeniu różnych chorób. Obecnie Wyspy Kanaryjskie są jednym z wiodących kierunków turystyki europejskiej, przyjmując ponad osiem milionów odwiedzających.
Wspaniałe plaże oraz liczne dostępne sporty i rekreacja wodna. Środowisko subtropikalne dostarczyło również powabu wulkanom, lasom i innym spektakularnym krajobrazom, których różnorodność jest trudna do wyobrażenia na tak małym terytorium. Atrakcyjność Wysp Kanaryjskich dla większości odwiedzających, z których 50% powraca, jest ściśle związana z niezwykłym klimatem tych wysp, ale również z ponad 1500 kilometrową (930 mil) , która ma naprawdę wiele do zaoferowania.

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

172
Jeśli już sumujemy miejsca na Kanarach to pozwólcie ze wspomnę o Furaventurze, choć George już prawie wszystko napisał, więc będzie to takie powiedzmy podsumowanie.

Wyspa Fuerteventura posiada bezsprzecznie największe i najlepsze plaże na całym archipelagu. Również morze jest tutaj bardzo wyjątkowe. Szelf przybrzeżny Fuerteventury przyczynia się do istnienia płytkich, przezroczystych wód, które nabierają niezwykłego turkusowego koloru. Duża różnorodność i bogactwo podwodnej fauny sprawiają, że jest to idealne miejsce do nurkowania. Windsurfing jest koronnym sportem na Fuerteventurze. Jej wybrzeża corocznie przyciągają tysiące entuzjastów przekonanych, że jest to jedno z najlepszych miejsc na świecie.
Kilometry (210 mil) linii brzegowej składają się z białych piaszczystych plaż, praktycznie nietkniętych i pustych. Ogromne połacie piasku na wyspie sprawiają, że można cieszyć się morzem w samotności i jest to także możliwe, nawet na najbardziej znanych plażach, takich jak Sotavento de Jandia. Większość turystyki koncentruje się na półwyspie Jandia, na południu. Na zachodzie, plaże Barlovento, nieco niebezpieczne do pływania, pozostają prawie nietknięte. Na wschodzie, duża piaszczysta granica o długości około 20 kilometrów (12 i pół mili) i szerokości ponad kilometra w niektórych miejscach, jest miejscem dwóch ośrodków turystycznych: Costa Calma, w pobliżu niezrównanej Playa de Sotavento, oraz Morro Jable, zbudowanego wokół portu, z którego odpływają odrzutowce na wyspę Gran Canaria.

W środkowej i północnej części wyspy znajdują się małe kurorty turystyczne. W pobliżu lotniska i stolicy wyspy, Puerto del Rosario, znajduje się Caleta de Fustes. Na północnym wybrzeżu, Corralejo, w pobliżu ogromnej plaży wydmowej, jest atrakcyjnym portem rybackim, gdzie można skosztować świeżych ryb. Można również wybrać się na wycieczkę na pobliską wulkaniczną wysepkę Lobos, jak również na Lanzarote.

Pustynia nad morzem

Tylko 115 kilometrów (71 mil) od wybrzeża Afryki, wyspa Fuerteventura jest wyspą, która oferuje scenerię najbardziej zbliżoną do pobliskiego kontynentu. Mierzy 1700 kilometrów kwadratowych (663 mil kwadratowych) i przez miliony lat była niszczona przez erozję, dając początek pustynnemu terenowi łagodnych wzgórz i rozległych równin, które po zbliżeniu się do morza przybierają formę plaż z drobnym, złotym piaskiem.

Wiek geologiczny tej wyspy spowodował, że jej geografia uległa erozji. Jest to jednocześnie przyczyna niewielkich opadów, ponieważ małe góry nie są w stanie zatrzymać pełnych wilgoci chmur oceanicznych, jak na innych wyspach. Klimat Fuerteventury jest więc suchy i słoneczny, sprzyjający jedynie rozwojowi nielicznej roślinności kserofitycznej, która mimo to ma duże znaczenie botaniczne.

Ta jałowość obdarzyła wyspę pewnymi wyjątkowymi przywilejami naturalnymi. Trudności w rolnictwie utrzymał ziemie w głębi kraju prawie niezamieszkane przez wieki, pozostawiając nagie piękno swoich pustynnych krajobrazów praktycznie nietknięte. Podobnie, sucha, erodowana powierzchnia wyspy przyczyniła się do powstania kilku bardzo unikalnych ekosystemów.

Wydmy w Sotavento ważne na wybrzeżu, gdzie rozległy szelf przybrzeżny Fuerteventury umożliwił powstanie dużych ekosystemów piaszczystych - płaskich, jak na półwyspie Jandia, lub zbudowanych z wydm, jak w Corralejo - i bogatych w życie podwodne.

Duchowa Skała

Spośród najwłaściwszych nazw, które zostały zastosowane do Fuerteventury, z pewnością wyróżnia się ta nadana jej przez Miguela de Unamuno, wielkiego hiszpańskiego pisarza. Określił ją jako "duchową skałę", nawiązując do magicznego uroku, jaki ta wyspa ma dla wszystkich, którzy tu mieszkają, nawet pomimo, a może właśnie z powodu mieszanki uczuć samotności, odosobnienia i ochrony, jakie te ziemie wywołują.

Jałowy krajobraz nigdy nie pozwolił na rozwój rolnictwa ponad to, co dała twarda ziemia i brak wody. To uwarunkowało nieliczną populację. Nawet dziś, dzięki istnieniu systemów oczyszczania i odsalania wody oraz rozwojowi turystyki, gęstość zaludnienia jest najniższa na wyspach i wynosi zaledwie 22 mieszkańców na kilometr kwadratowy. Gospodarka tradycyjnie opiera się na hodowli zwierząt, w szczególności kóz, co umożliwia produkcję doskonałego sera z Fuerteventury zwanego "majorero", w nawiązaniu do dawnej nazwy wyspy - Maxortata. Ten rzemieślniczy przemysł nadal produkuje najbardziej znane sery kanaryjskie, które często zdobywają międzynarodowe nagrody.

Wiatraki rozsiane są na samotnych równinach Fuerteventury, podczas gdy niektóre z najbardziej malowniczych miasteczek Wysp Kanaryjskich można znaleźć ukryte w górach, w tym Antigua, Pajara i Betancuria. Ta ostatnia jest bez wątpienia najładniejszą miejscowością na wyspie. Jej wygląd prawie w ogóle nie zmienił się od czasu jej założenia na początku XV wieku, a piękno naturalnego otoczenia wydaje się
posiada duchowość przodków. Warto zwiedzić kościół Santa Maria i Muzeum Archeologiczne.

Rybackie miasteczka Corralejo i El Cotillo na północnym wybrzeżu, malują bardziej morski obraz Fuerteventury. W tych przyjemnych portach można skosztować świeżych ryb.

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

173
Malibu pisze: 25 lut 2021 19:35 Bardzo ładnie się temat rozkręcił, należą się gratulacje autorowi tematu. Ja również mam swoje typy jeśli chodzi o Kanary. Myślę że warto przy tym zsumować wszystkie miejsca, wspominając o tym z czego dane rejony wysp Kanaryjskich słyną.
Dziękuję. Temat się rozkręcił dzięki aktywności piszących oraz czytających i może być przydatny tym, którzy na Kanaryjskich nie byli. A warto i proszę się nie zrażać pustynnym krajobrazem zwłaszcza Fuerteventury, bo przyrodniczo jest bardzo urozmaicona. Kiedy pierwszy raz tam zawitałem, miałem mieszane uczucia, co ja tu robię. Wydałem kasę, poświęciłem czas, nawet żonę zabrałem, a tu takie pustkowie - powiedziała!
Jednak kiedy wzięliśmy wycieczkę objazdową po wyspie, to zmieniła zdanie.

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

174
reset pisze: 26 lut 2021 21:54 Jeśli już sumujemy miejsca na Kanarach to pozwólcie ze wspomnę o Fuerteventurze, choć George już prawie wszystko napisał, więc będzie to takie powiedzmy podsumowanie.
Masz rację z tymi kozami, bo jest ich tam mnóstwo. Mówi się, że Fuerteventura to wyspa kóz. One się świetnie zasymilowały do tego ubogiego w roślinność środowiska. Koza potrafi najeść się suchą kępką trawy, lub jakiegoś chaszcza i nawet da mleko.
Również wiatraki są symbolem tej wyspy, bo ze wszystkich Kanaryjskich wieje tam najwięcej wiatrów, które dawni mieszkańcy wykorzystywali do mielenia ziarna i irygacji upraw. Nieraz można spotkać eksponaty pomp w różnych miejscach wyspy. Widać ich zużyte mechanizmy tłokowo korbowe, które świadczą o swojej pracowitej przeszłości.
Dzisiaj też wykorzystuje się tam wiatraki, lecz współczesne turbiny wiatrowe, do którego widoku jesteśmy przyzwyczajeni.

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

175
To może teraz podsumujmy Lanzarote.

Piasek i Lawa

Niezwykłe światło na wyspie Lanzarote jest niezaprzeczalnie jedną z najbardziej zaskakujących cech dla odwiedzających. Wynika to w dużej mierze z kolorystyki krajobrazu spowodowanej przez różne ciemne odcienie lawy kontrastujące z czystością piaszczystych plaż.

Klimat, suchy i słoneczny, co odpowiada jego wschodniemu położeniu geograficznemu, ale z niskimi wzgórzami, jest odpowiedzialny za brak zieleni w krajobrazie, a skąpa roślinność na wyspie wydaje się wyrastać w cudowny sposób znikąd, stanowiąc botaniczne dzieła sztuki.
Można by pomyśleć, że ta suchość przypominająca pustynię stworzy nieprzyjazny krajobraz, ale na Lanzarote jest wręcz przeciwnie, a wrażenie, jakie odnosi turysta, to kraina zapraszająca i czarująca.

Główną atrakcją Lanzarote jest jej niezwykły wulkaniczny krajobraz z mnóstwem niezwykłych miejsc, takich jak Park Narodowy Timanfaya, El Golfo, czy jaskinie Los Verdes, do których należy dodać wspaniałe, złociste, piaszczyste plaże. Lanzarote jest przykładem dla świata turystyki, która jest zrównoważona dzięki wspaniałej integracji ze środowiskiem naturalnym. Infrastruktura hotelowa, choć dobrze rozwinięta, uniknęła aglomeracji, przyjmując formy bardziej harmonizujące z krajobrazem, w tym małe osiedla mieszkaniowe i wykorzystanie tradycyjnej architektury.
Najpopularniejszą miejscowością turystyczną na wyspie jest Puerto del Carmen. Chociaż nie jest zbyt duży, posiada liczne restauracje, miejsca nocne, sklepy i ładną plażę. Costa Teguise, dalej na północ, gromadzi grupę wyselekcjonowanych hoteli, gdzie znajdziemy jeden z najbardziej luksusowych hoteli w Europie. Na południowym wybrzeżu, Playa Blanca jest centrum turystycznym, które rozwinęło się wokół małego portu rybackiego. W pobliżu znajdują się najbardziej oszałamiające plaże na wyspie, idylliczne zatoczki Papagayo z białym piaskiem i krystalicznie czystą wodą, dostępne tylko drogami gruntowymi, a najlepiej samochodem z napędem na cztery koła. Względna izolacja tego ciągu plaż zachowała większość z nich w stanie nienaruszonym.

GRACIOSA

Na wyspie Lanzarote, gdzie aktywność wulkaniczna była najbardziej gwałtowna, natura i ludzkość nauczyły się żyć w harmonii jak w niewielu miejscach na świecie, tworząc wyjątkowy krajobraz o szczególnym pięknie i oryginalności. UNESCO ogłosiło całą wyspę Rezerwatem Biosfery.

Spektakularne wstrząsy wulkaniczne na Lanzarote, z ponad 300 stożkami i mnogością kształtów i kolorów lawy, są stosunkowo niedawne; dwie erupcje w XVIII i XIX wieku pokryły centrum wyspy, formując krajobraz przypominający inną planetę, co sprawiło, że stała się ona częstą scenerią filmów science-fiction.

Cały ten obszar nosi nazwę "Montanas del Fuego" (Góry Ognia) i został uznany za Park Narodowy. Zwiedzanie obejmuje wycieczkę autobusem po najbardziej odosobnionych miejscach tej tajemniczej masy lawowej, jak również demonstrację ciepła, które nadal zachowuje ziemia, 350°C (662°F) zaledwie około cala od ziemi, zdolne do spalenia wiązki słomy w ciągu kilku sekund lub grillowania steku.

Oprócz atrakcji w chronionym obszarze Parku Narodowego Timanfaya, okolica oferuje wiele innych atrakcji, takich jak przejażdżka wokół wulkanów na wielbłądzie, zwierzęciu tradycyjnie wykorzystywanym w rolnictwie na wyspie, unikalne uprawy w La Geria, obszar nadbrzeżny Los Hervideros, gdzie lawa i Atlantyk są w stanie się zmieszać. Inne miejsca na wyspie również zasługują na odwiedzenie, w tym plaże Papagayo na południu; klify i plaża Famara na zachodzie" Ogród Kaktusów, Malpais de la Corona, z tajemniczymi rurami wulkanicznymi Jameos del Agua i Los Verdes Cave, oraz wspaniały punkt widokowy Mirador del Rio w północnej części wyspy. Stąd widać pobliski archipelag Chinijo, składający się z wysp La Graciosa, Montana Clara i Alegranza.

Dziedzictwo Cesara Manrique

Nie sposób mówić o tradycyjnej architekturze na Lanzarote nie wspominając nazwiska Cesar Manrique. Ten dwudziestowieczny artysta, projektant, rzeźbiarz i architekt poświęcił swoje życie wyspie, na której się urodził, odkrywając na nowo piękno krajobrazu i kultury Lanzarote. Dzięki jego determinacji i oryginalności mieszkańcy wyspy zaczęli doceniać swoją architekturę białych ścian, zielonych okien i niepowtarzalnych kominów. Artysta zaprojektował wiele budowli, które dziś są przykładem harmonii, jaka może istnieć między architekturą a naturą, między innymi Pomnik Chłopa, Jameos del Agua, Mirador del Rio, Ogród Kaktusów, zamek San Gabriel, Arrecife. Jednymi z najbardziej urokliwych miasteczek na wyspie są Yaiza, Uga, Tias i Haria; wszystkie z nich posiadają typową dla wyspy architekturę. Obecna stolica, Arrecife, oraz dawna, Teguise, mogą poszczycić się większością zabytków historycznych. W Arrecife, na obrzeżach znajduje się Zamek San Gabriel i Zamek San Jose. W Teguise na uwagę zasługuje również Pałac Spinola w centrum miasta oraz Zamek Guanapay na krawędzi pobliskiego krateru.

Myślę że to dobre podsumowanie Lanzarote, choć nie będzie ono kompletne bez puenty od George :) :)

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

176
reset pisze: 27 lut 2021 19:37
Myślę że to dobre podsumowanie Lanzarote, choć nie będzie ono kompletne bez puenty od George :) :)
Twoje posumowanie jest wystarczająco kompletne i nic dodać i nic ująć. Uświadomiłeś mi, że jeszcze wiele mam do zobaczenia na Lanzarote, bo chyba tam znów będę.
Wspominasz o parku Timanfaya i rzeczywiście na własne oczy widziałem te niedawne wylewiska lawy, których są kilometry i zwiedzać można jedynie z okien autokaru. Podczas jazdy z głośników płynie poważna muzyka z komentarzem narratora, który opowiada o tych tragicznych wydarzeniach dla miejscowej ludności.
Jednak ludzie potrafią się przystosować do wszystkiego i z nieużytków wulkanicznych zrobili pożytek. Popioły wulkaniczne i pumeks w postaci drobnych grudek świetnie nadają się jako grunt pod uprawę winorośli. W tym gruncie robi się niecki o średnicy około 1,5 metra, w którym rośnie jedna sadzonka winogrona. Ta roślina potrafi owocować niespotykaną ilością winogron, z których produkuje się miejscowe wino. Próbowałem, jest dobre i ma niepowtarzalny smak.

Te winnice są poza Timanfaya i wracając do parku, to również widziałem numer z zapalaniem suchej kępy trawy od gorącego gruntu w szczelinie, a stać w tym miejscu za długo nie można było, a jeśli, to należało przebierać nogami.
Był też numer z gejzerem, gdzie pracownik parku wlewał wodę z wiadra do wkopanej w gorący grunt rury i po chwili tryskał gejzer jak w Yellowstone - oczywiście w skali mikro.
A najlepszy numer, albo najsmaczniejszy, to pieczony kurczak na naturalnym grillu.

Piszesz też o Puerto del Carmen i w następnym poście napiszę, bo spędziłem tam cały tydzień i poznałem trochę to miasto. To będzie ostatni odcinek o Kanarach, bo już nic więcej ciekawego nie przychodzi mi do głowy, co nie oznacza, że Ty, lub inni, dalej nie pociągniecie tematu Kanarów.

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

177
george pisze: 28 lut 2021 01:06
reset pisze: 27 lut 2021 19:37
Piszesz też o Puerto del Carmen i w następnym poście napiszę, bo spędziłem tam cały tydzień i poznałem trochę to miasto. To będzie ostatni odcinek o Kanarach, bo już nic więcej ciekawego nie przychodzi mi do głowy, co nie oznacza, że Ty, lub inni, dalej nie pociągniecie tematu Kanarów.
O to z przyjemnością dowiem się czegoś więcej o Puerto del Carmen. A jeśli chodzi o twój koniec relacji to zauważyłem w twoich postach że wspominałeś o wielu innych miejscach w których byłeś, myślę zatem że warto byłoby coś o nich napisać ;) ;) ;) Tak czy inaczej dzięki za super relację, jest to jedna z największych relacji na tym forum, nie dziwie się że znalazłeś się na topie w głównym temacie związanym właśnie z relacjami z podróży, widać że Admin trzyma rękę na pulsie, i dobrze, oby tak dalej. :D :D

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

178
reset pisze: 28 lut 2021 15:21 O to z przyjemnością dowiem się czegoś więcej o Puerto del Carmen. A jeśli chodzi o twój koniec relacji to zauważyłem w twoich postach że wspominałeś o wielu innych miejscach w których byłeś, myślę zatem że warto byłoby coś o nich napisać ;) ;) ;) Tak czy inaczej dzięki za super relację, jest to jedna z największych relacji na tym forum, nie dziwie się że znalazłeś się na topie w głównym temacie związanym właśnie z relacjami z podróży, widać że Admin trzyma rękę na pulsie, i dobrze, oby tak dalej. :D :D
Dziękuję za pochwały, ale to nie moja zasługa, lecz żony. Ja z natury jestem domatorem, a ona przeciwnie i namawia mnie na te wszystkie wyjazdy. A jak już tam jestem, to odzywa się we mnie instynkt domatora i nowe miejsce traktuję, jak swoje i się angażuję w jego poznanie, zwiedzanie, zjechanie rowerem. Może instynkt, lub syndrom domatora powoduje, że często wracam w te same strony.

Miło, że zachęcasz do pisania o innych miejscach i spróbuję o tym znów ponudzić. Z morskich tematów, to mam już niewiele do napisania, ale trochę więcej z połączenia morza i gór. Mam też wspomnienia z chodzenia po Alpach, tylko że tematów o górach prawie tu nie ma i może nie być zainteresowania. W końcu piszemy, żeby ktoś to czytał, a nie do szuflady.
Natomiast Admin świetnie zarządza swoim forum, trzyma porządek i dba o różnorodność tematów. Znam fora, gdzie nie było dobrego szefa, bez moderacji i po pewnym czasie forum umierało.

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

179
Bardzo chętnie poczytam co nie co o górach od ciebie. Nie wiem czy patrzyłeś ale jest na forum sporo informacji o górach, oczywiście to zależy o jakich rejonach górskich mówimy, tak czy inaczej podsyłam kilka ciekawych tematów, może Cię zainteresują ( Sorki że zmieniłem na chwilkę temat) :

https://www.podroze-forum.pl/viewtopic.php?f=32&t=14584

https://podroze-forum.pl/viewtopic.php?f=127&t=2569

https://podroze-forum.pl/viewforum.php?f=127

https://www.podroze-forum.pl/viewtopic. ... rty#p49568

Re: Relacja z wysp Kanaryjskich

180
Malibu pisze: 28 lut 2021 20:34 Bardzo chętnie poczytam co nie co o górach od ciebie. Nie wiem czy patrzyłeś ale jest na forum sporo informacji o górach, oczywiście to zależy o jakich rejonach górskich mówimy, tak czy inaczej podsyłam kilka ciekawych tematów, może Cię zainteresują ( Sorki że zmieniłem na chwilkę temat) :

https://www.podroze-forum.pl/viewtopic.php?f=32&t=14584

https://podroze-forum.pl/viewtopic.php?f=127&t=2569

https://podroze-forum.pl/viewforum.php?f=127

https://www.podroze-forum.pl/viewtopic. ... rty#p49568
Nie zauważyłem powyższych wpisów, a są tam miejsca, o których chciałbym popisać. Tam jest między innymi urocze górskie miasteczko Verbier, gdzie wielokrotnie bywałem, ale też Kranjska Gora i Bled. Na fotach jest zima, ale ja na zjazdówkach nie jeżdżę, tylko biegówkach, a do tego wystarczą zwykłe (darmowe) Jakuszyce. Ale chodzenie latem po szlakach lubię bardzo i tu mogę co nieco skrobnąć.
Fajnie, że podsunąłeś temat.
Dzięki.

Wróć do „Hiszpania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości