Nieprzeczytane posty

Re: Różne drogi do Wenecji.

101
Piękno i różnorodność krajobrazu włoskich Dolomitów oczaruje Cię o każdej porze roku. Ponieważ ten region wypoczynkowy ma zawsze swój własny, niepowtarzalny i nieodparty urok. Pozostaje tylko pytanie, czego nie można przegapić podczas urlopu we włoskich Dolomitach. Jeden z jarmarków bożonarodzeniowych w zimie lub jezioro Braies w lecie? Jedno z muzeów górskich Messnera dla fanów kultury? Kraina Dolomitów jest różnorodna... mały skrawek ziemi, na którym znajdziesz wszystko, co sprawi, że Twoje wakacje będą idealnym doświadczeniem.

Re: Różne drogi do Wenecji.

103
Osobiście polecam BOLZANO-BOZEN

Tam, gdzie spotykają się Etsch i Eisack, leży stolica regionu wypoczynkowego Południowego Tyrolu: Bolzano. To kulturalne, polityczne i gospodarcze centrum kraju, położone na wysokości 262 m n.p.m., w pięknym, naturalnym krajobrazie, oferuje wszystko, czego może zapragnąć urlopowicz. Ciesz się wyjątkową symbiozą między Północą i Południem w Bolzano.

Re: Różne drogi do Wenecji.

104
Duch1 pisze: 27 maja 2021 19:28 Piękno i różnorodność krajobrazu włoskich Dolomitów oczaruje Cię o każdej porze roku. Ponieważ ten region wypoczynkowy ma zawsze swój własny, niepowtarzalny i nieodparty urok. Pozostaje tylko pytanie, czego nie można przegapić podczas urlopu we włoskich Dolomitach. Jeden z jarmarków bożonarodzeniowych w zimie lub jezioro Braies w lecie? Jedno z muzeów górskich Messnera dla fanów kultury? Kraina Dolomitów jest różnorodna... mały skrawek ziemi, na którym znajdziesz wszystko, co sprawi, że Twoje wakacje będą idealnym doświadczeniem.
Święte słowa - Dolomity oczarowują. Ja znam je tylko z lata i śniegu jest tam jak na lekarstwo. Tylko na niektórych szczytach i napotkałem na dwóch, na które się wdrapaliśmy. Dolomity to suche góry w przeciwieństwie do naszych Tatr.
Chętnie bym zobaczył jezioro, jarmark, czy muzeum, ale przez te kilka dni to na nic nie starcza czasu.

Re: Różne drogi do Wenecji.

105
Malibu pisze: 28 maja 2021 10:55 A mnie się zawsze wydawało się że w Dolomitach dominują wyłącznie nieosiągalnie skaliste pionowe szczyty, dostępne wyłącznie dla wytrawnych wspinaczy.
Właśnie, że mało jest nieosiągalnych szczytów, bo Dolomity słyną z Via ferrat, czyli szlaków górskich z zainstalowanymi linami do przypinania się specjalną uprzężą. Trudność szlaków jest oznaczona liczbami od 1 do 6 stopnia, do których można dostosować swoje możliwości. Chodziłem na 4 stopniu trudności i nie było trudno. A w pierwszym stopniu, to nawet można iść bez żadnego sprzętu, ale należy trzymać się liny. Poza tym w każdym przypadku trzeba zakładać kask na głowę, bo czasem spadają małe kamyczki, które mogą trafić w głowę i stracić równowagę.

Re: Różne drogi do Wenecji.

106
bartek pisze: 28 maja 2021 11:02 Osobiście polecam BOLZANO-BOZEN

Tam, gdzie spotykają się Etsch i Eisack, leży stolica regionu wypoczynkowego Południowego Tyrolu: Bolzano. To kulturalne, polityczne i gospodarcze centrum kraju, położone na wysokości 262 m n.p.m., w pięknym, naturalnym krajobrazie, oferuje wszystko, czego może zapragnąć urlopowicz. Ciesz się wyjątkową symbiozą między Północą i Południem w Bolzano.
Bolzano dało mi w kość! Piękne miasto, a centrum zszedłem wzdłuż i wszerz. Całą paczką wybraliśmy się na zakupy, a że ja nie lubię sklepów, to posiedziałem sobie na ławeczce, potem jakieś piwo w ogródku, potem wynudziłem się na maxa, bo jak towarzystwo ruszyło, to pół dnia było za mało. Żebym to wiedział wcześniej, zaplanowałbym zwiedzanie czegoś.

Re: Różne drogi do Wenecji.

107
Trzy Szczyty w Parku Krajobrazowym o tej samej nazwie tworzą prawdopodobnie jeden z najbardziej charakterystycznych, jeśli nie najbardziej rzucający się w oczy łańcuch górski w Dolomitach. Nic dziwnego, że ta atrakcja przyrodnicza jest również symbolem światowego dziedzictwa przyrodniczego UNESCO w Dolomitach.

W 1869 roku Wielki Szczyt (2.999 m) został po raz pierwszy zdobyty przez Paula Grohmanna z Wiednia, Franza Innerkoflera z Sesto i Petera Salchera z Luggau. Zdobyli oni szczyt w 2 godziny i 55 minut. 5 lat później kobieta, Anna Ploner, stanęła na szczycie Wielkiego Szczytu. W 1879 r. po raz pierwszy zdobyto Zachodni Szczyt (2.973 m), a w 1881 r. Mały Szczyt (2.857 m), najtrudniejszy z trzech szczytów, został zdobyty z sukcesem. W tym samym roku wybudowano schronisko Three Peaks Hut, które od tego czasu jest corocznie odwiedzane przez niezliczoną ilość osób.

Północna ściana, która zdobyła sławę w 1933 roku. W sierpniu 1933 roku, po kilku próbach, alpiniści Emilio Comici oraz bracia Giovanni i Angelo Dimai zdobyli stromą północną ścianę Wielkiego Szczytu i przeszli do historii wspinaczki. Wielki Szczyt został również zdobyty zimą, przy temperaturze poniżej minus 30 stopni w 1963 roku, co zajęło Peterowi Siegertowi, Gerdowi Uhnerowi i Reinerowi Kauschke 17 dni.

Od tego czasu te góry w Dolomitach Sesto, na granicy prowincji Belluno i Południowego Tyrolu, przyciągają pasjonatów wspinaczki i miłośników pieszych wędrówek z całego świata.

Re: Różne drogi do Wenecji.

108
Polecam Lago di Sorapiss

Do tego wspaniałego jeziora można dojść na dwa sposoby. My wybieramy szlak 217 z Hotelu Cristallo przy drodze do Auronzo.
Sceneria wzdłuż tego szlaku jest wspaniała. Jest on dość trudny, ponieważ trzeba się wspinać, a szlak staje się coraz bardziej stromy przy 600 m różnicy wysokości.
Ostateczną nagrodą jest nagły widok na to małe jezioro o niesamowitym lazurowym kolorze, otoczone skalistymi górami.

Niestety znajdziemu tu mase ludzi, wiec w sezonie jest to mega tloczno

Re: Różne drogi do Wenecji.

110
A co powiecie na Cinque Torri

Polecam wjechac na przełęcz kolejka linową, która zawiezie was bezpośrednio na szczyt tego płaskowyżu i rozkoszujcie się piękną panoramą, która różni się w każdym kierunku! Koniecznie trzeba odwiedzić skansen I wojny światowej znajdujący się pod kolcami Cinque Torri, co zajmie Wam około godziny.
Nie zapomnij napić się drinka na tarasie schroniska i podziwiać widoku!

Po drodze znajduje się kilka schronisk, a droga jest dobrze oznaczona - naprawdę wystarczy podążać za tłumem! Dostępne przez Dolomiti Public Bus.
Jesli chciecie isc na piechote to:

Jedziemy do Rifugio Col Gallina, idziemy pittoreską, bajkową ścieżką nr 419 do Lago Limedes i Forcella Avereau (2435m). Z Forcela Avereau idziemy w lewo ścieżką n.441 do Rifugio Avereau (2416m), na tej ścieżce mamy wspaniałe widoki na Passo Falzarego. Z Rifugio Avereau można wejść na Rifugio Nuvolau, z którego roztaczają się zapierające dech w piersiach widoki 360° (rada: ściągnij PeakVisor na swojego smarthpone'a, który pozwala zobaczyć nazwy wszystkich szczytów i ich wysokości)

Wróć do „Włochy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości