Namibia's Skeleton Coast jest mało zbadanym, pustynnym rajem o szeroko otwartych przestrzeniach, bezludnym i dalekim od cywilizacji. Jego nazwa nawiązuje do zdradzieckiej, jałowej linii brzegowej, gdzie wraki statków i kości wielorybów wyścielają pokryte mgłą plaże. Rezerwat "Cape Cross Seal Reserve" jest miejscem lęgowym dziesiątek tysięcy fok futrzastych z przylądka, leżą one na skałach i piasku, a ich niebieskookie małe przybywają pod koniec listopada lub na początku grudnia. Lekkie samoloty to jedyny sposób na zwiedzenie dużej części tego opustoszałego lądu, który niekiedy przypomina rozległe morze ruchomych wydm piaskowych, skręconych żyłek łupków i półek granitowych - zamieszkuje go tylko okazjonalne stado springboków lub masywne stado błyszczących różowych flamingów. Można nawet zauważyć rzadkiego słonia pustynnego.
Wybrzeże Szkieletowe obejmuje całą linię brzegową Namibii i ciągnie się na północ do rzeki Kunene, wewnątrz Angoli.
Rozciąga się w sumie około 1000 mil, a prawie 75% z nich jest chronionych w parkach i rezerwatach. Mały samolot Cessna będzie Twoim safari, jeśli zdecydujesz się na podróż z braćmi Schoeman, pilotami i nauczycielami, którzy odziedziczyli Skeleton Coast Safaris po swoim ojcu, jednym z pionierów ekoturystyki w regionie. Lecąc prawie na poziomie morza lub wydm, wylądujecie wszędzie tam, gdzie pozwala na to mgła, a następnie kontynuujecie podróż samochodem, łodzią lub na piechotę aby zobaczyć formacje geologiczne, dziką przyrodę lub starożytne obrazy Bushmana, mało znane światu zewnętrznemu.
Najlepszy czas na przyjazd tu to okres od czerwca to października, jeśli chcecie połączyć swoją podróż z namibijskim safari.
Więcej o pięknej Afryce znajdziecie w poniższych temacie:
https://podroze-forum.pl/viewforum.php?f=30