Zakładam ten temat bo myślę że nie tylko ja mam ten problem, szczególnie latem. Koleżanka poleciła mi olejowanie włosów czyli nakładanie na nie różnych naturalnych olejków np. kokosowy, jojoba, masło karite itp. Piszcie czy próbowałyście albo czy macie jakieś odżywki warte przetestowania.

Przetestowałam i polecam olejek kokosowy do włosów oraz odżywkę Aussie 3 Minute Miracle.

Zapomniałabym jeszcze o olejku z Macadamia ( Macadamia Oil Moisturising Rinse). Jest niezwykle pomocny szczególnie na wakacjach przy kąpielach w morzu po których włosy są bardzo wysuszone.

Olej kokosowy nadal używam ale do twarzy stosuję go już od paru miesięcy i polecam. Skóra jest ładnie nawilżona, ale nie tłusta. Stosuję ten olej codziennie wieczorem,ale nie będę się rozpisywała jak to robię bo to wątek o włosach więc wracając do włosów to pisałam że polecam odżywkę Aussie 3 Minute Miracle, niestety po dłuższym stosowaniu moje włosy stały się jeszcze bardziej przesuszone niż wcześniej. Na początku po nałożeniu, włosy wyglądały na ładnie odżywione, ale tylko do czasu więc dla mnie się nie sprawdziła, tym bardziej że nie należy do najtańszych i ma jeszcze jedną wadę- zapach, który jest bardzo charakterystyczny

Spotkaliśmy się z opinią, że maska na włosy Mila jest niezastąpiona. Nawilża, odżywia i czyni włosy miękkimi. Dodatkowo zawiera proteiny mleka i ma niesamowity zapach. No i spory plus - jest niedroga. Polecamy!

stosowalam olej kokosowy, ma dosc dziwny zapach, ale ladnie nawilza oraz nablyszcze wlosy.

Witam. Ja stosowałam wiele szamponow, odżywek, maseczek, miksturek i wszystko na nic. Poradziłam się więc swojej babci i tak oto rzekła: "dziecko kup szampon dla dzieci, a włosy będziesz miała gładkie i lśniące jak psie j.... na wiosnę" i tak też poczyniłam. Kupuję najtanszy szampon dla dzieci taki żółty z kaczuszką i to jest jedyny cud miód jaki mi pomaga

Szampon z kaczuszką? Czy poradzi sobie z szopą długich i gęstych włosów? Często jeżdżę na południe Europy, dlatego mam przesuszone. Niestety, na co dzień nie mam czasu żeby o to zadbać. A jak już mam, to zaraz muszę znów służbowo jechać w podróż.

Osobiście bardzo polecam olejowanie włosów, olej kokosowy jest dobry, ale nie jest najtańszy. Z serca polecam olejek... rycynowy. Tak, ten przeczyszczający Jest bardzo tani, sprzedawany w małych buteleczkach, więc idealnie nadaje się nawet do bagażu podręcznego w samolocie, a do tego jest bardzo wydajny. Zresztą z olejami trzeba oszczędnie, włosy nie mają ociekać z oleju, a być jedynie lekko nim muśnięte. Ja na moje włosy do połowy pleców używam nie więcej niż łyżkę oleju.
Olejować włosy można na różne sposoby. Można olejować przed myciem, olej można zostawić też na noc i dopiero rano umyć włosy. Można też po myciu kropelkę oleju wetrzeć w wilgotne włosy - dzięki temu chronimy je przed działaniem warunków atmosferycznych.
Ogólnie oleje uratowały moje włosy we Włoszech Do tego metoda jest szybka i niedroga.

Dla suchych włosów polecam właśnie naturalne olejki, łatwo zmywalne silikony lub płukankę z nafty kosmetycznej. Poza tym należy ograniczyć prostowanie, karbowanie, działanie lokówką , a także odstawić produkty do stylizacji włosów. Włosy same, w naturalny sposób będą nam się układać.

Ja stosuję fajne mgiełki z Joanny